Ten mecz mógł się zakończyć zupełnie inaczej. Stargardzianie pod koniec trzeciej kwarty prowadzili już różnicą nawet 7 punktów – 71:64. Wtedy jednak gospodarze wzięli się za odrabianie strat. Fragment wygrany 15:3 sprawił, że gliwiczanie w 2. minucie czwartej kwarty wyszli na 5-punktowe prowadzenie, które sukcesywnie powiększali. Najwięcej punktów dla Spójni zdobył Tweety Carter – 27.
Gdyby biało-bordowi to spotkanie wygrali, byliby już bardzo blisko utrzymania w Energa Basket Lidze. Przed Spójnią seria spotkań z drużynami z czołowej “dziesiątki” EBL. Stargardzianie w tabeli wyprzedzają jedynie Miasta Szkła Krosno, które ma jedno zwycięstwo mniej.
We wcześniejszych spotkaniach tej kolejki AZS Koszalin przegrał u siebie z Arką Gdynia 84:89, a King Szczecin uległ na wyjeździe Stali Ostrów Wlkp. 70:92.