Najpierw był telefon z propozycją odkupienia klubu Holiday Club w Szczecinie, a później ktoś wlał do środka benzynę i podpalił. Właściciel lokalu wyznaczył nagrodę za wskazanie sprawcy.
– Nie spodziewaliśmy się ze padniemy ofiarami zagrywek z lat 90-tych. Osobiście wypłacę 10 tys. zł w gotówce osobie która pomoże jednoznacznie wskazać sprawcę lub zleceniodawcę podpalenia – napisał na Faceboku właściciel lokalu.
Do pożaru doszło w piątek 5 marca ok. godz. 22 przy ul. 3 Maja w Szczecinie.
„Nieznany sprawca, przemieszczający się z kanistrem benzyny, wlał benzynę do lokalu poprzez zabytkowe drzwi z wnęką do wkładania listów, sporządził lont oraz podpalił. Widziany w okolicach sklepu Żabka przy ul 3 maja / głośny i zwracający na siebie uwagę. Dwa tygodnie wcześniej otrzymaliśmy dziwny telefon w sprawie ODKUPIENIA lokalu….(od ponad 3 lat nigdy takiej propozycji nie otrzymywaliśmy). Lokal w powodu “pandemii” oraz rocznego postoju NIE był wyjątkowo ubezpieczony. Osobiście wypłacę 10 000 zł w gotówce osobie, która pomoże jednoznacznie wskazać sprawcę/ zleceniodawcę dziecinnego podpalenia” – napisał właściciel lokalu w mediach społecznościowych. – Bierzemy pod uwagę dwa motywy. Poświęcimy dużo czasu, przejrzymy każdy dostępny dla nas monitoring, by odnaleźć krok po kroku sprawcę zdarzenia. Wszystkich mających informację w tej sprawie prosimy o kontakt z nami lub posterunkiem policji Śródmieście / wydział Kryminalny – napisano na facebookowym profilu klubu.