Płynął ze Szwecji do Dziwnowa. Bartłomiej Kubkowski chciał jako pierwszy człowiek w historii przepłynąć Bałtyk wpław. Jednak akcja musiała zostać przerwana, dziś rano musiał wyjść z wody.
Udało mu się przepłynąć 159 km co zajęło 55 godzin. Akcja miała na celu pomóc w zbiórce dla dzieci z Fundacji Cancer Fighters.
Wcześniej przed wyczynem tak pisał w swoich mediach społecznościowych:
„Ultra Baltic Swim 4.0 Pomimo trzech ekstremalnych prób i świadomości jak bezlitosny może być Baltyk wracam z wielkim bagażem doświadczenia, z ogromną pokorą i szacunkiem do żywiołu. Wierzę w cel, który obrałem sobie kilka lat temu i zrobię wszystko żeby w dniu startu być przygotowanym najlepiej w swoim życiu.
„
Mimo, że musiał wyjść z wody wcześniej – fani pływaka przesyłają mu gratulacje oraz wsparcie! fot. facebook Pomorze Zachodnie