Od nowego roku Kołobrzeg zyska 122 hektary ziemi i… jednego mieszkańca.

Rozporządzeniem Rady Ministrów, grunty znajdujące się w podkołobrzeskiej osadzie Korzyścienko zostaną przyłączone do miasta. Kołobrzeg zabiegał o ziemię aby stworzyć nowe miejsca pracy niezwiązane z branżą turystyczną. Obszar, który przejdzie w granice administracyjne miasta nie będzie miał charakteru uzdrowiskowego. Powstaną tam w dużej mierze inwestycje energetyczne. Jest też szansa na rozwinięcie kołobrzeskiego portu. Korzyścienko stanie się osobną, 10 dzielnicą Kołobrzegu, którą na stałe będzie zamieszkiwał jeden człowiek. Pan Julian

W osadzie Korzyścienko, która z dniem 1 stycznia znajdzie się w granicach administracyjnych miasta Kołobrzeg, miło mi jest powitać jedynego mieszkańca osady Korzyścienko, pana Juliana, który od samego początku był za tym, aby te granice administracyjne uległy zmianie, aby tę osadę włączyć w granice miasta. I jesteśmy umówieni 2 stycznia, wtedy kiedy już granice zostaną zmienione. Zapraszamy pana Juliana, nowego mieszkańca naszego miasta, złoży pan Julian wniosek i uroczyście wręczę mu kołobrzeską kartę mieszkańca.

– mówiła prezydent Kołobrzegu, Anna Mieczkowska.
Pan Julian od 1 stycznia stanie się oficjalnie kołobrzeżaninem i oprócz karty mieszkańca liczy też na modernizację drogi w miejscowości, ponieważ jak dotąd nikt się nią nie interesował.