We wrześniu w życie weszła uchwała, którą w maju przyjęli miejscy radni. Jej podjęcie urzędnicy argumentowali przeprowadzonym wśród mieszkańców referendum. Za parkingi nie płacimy już niemal w całym mieście.
– Strefa nie będzie już obowiązywała na terenach miejskich – mówi Piotr Styczewski z Urzędu Miejskiego.
Wyjątkiem są tereny prywatne, a wśród nich między innymi parking pod dworcem kolejowym czy tereny pod marketami.
Głosy mieszkańców na temat likwidacji strefy są podzielone. Oto niektóre komentarze na naszym profilu facebookowym:
- „Nie powinno być stref parkowania Podatek drogowy płacimy w ubezpieczeniach i w paliwie”
- „To zobaczymy ile będzie wolnych miejsc na Wyszyńskiego, Piłsudskiego na Starym Mieście. A potem będzie płacz, bo nie ma wolnych miejsc”
- „Ale będzie handel aut na parkingu przy ulicy Wyszyńskiego”
- „Nareszcie. Koniec z tym”