Tylko w ciągu ostatnich 5 lat spadło ono o ponad 10 punktów procentowych i obecnie wynosi 7,4 procenta. Skąd bierze się coraz lepsza sytuacja na rynku pracy?
– Po pierwsze to efekt tego, że część ludzi wyjechała za granicę szukać pracy, po drugie mamy niż demograficzny, a po trzecie nasza gospodarka należy do najszybciej rozwijających się w Europie – tłumaczy Łukasz Szeląg z Wojewódzkiej Rady Rynku Pracy.
Od kilku lat nasz rynek pracy zalewają pracownicy zza wschodniej granicy. Czy są oni zagrożeniem dla Polaków ze względu na niskie wymagania płacowe? – To może było 2 lata, natomiast dziś są to często przyjeżdżające całe rodziny i oni też chcą pracować za normalne pieniądze. Mają wymagania na poziomie 3-3,5 tysiąca złotych – dodaje Łukasz Szeląg.
Stopa bezrobocia nie rozkłada się równomiernie. Najniższa zanotowana jest w Szczecinie i powiecie kołobrzeskim, gdzie wynosi 2,5 procent. Nieco trudniej o pracę w Koszalinie i Świnoujściu – tam oscyluje w granicach 5 procent. Najgorzej jest w powiecie łobeskim, gdzie bezrobocie wynosi 20 procent.
Posłuchaj całej rozmowy z Gościem Dnia: