Urząd miasta wymienił już przestarzałą centralę – pierwsze testy pokazują że system działa – bez dotychczasowego opóźnienia. Wcześniej, jeśli kilka miast włączało syreny – na przykład na rocznicę Powstania Warszawskiego czy 10 kwietnia – w Szczecinie system zapychał się – i syreny wyły kilka minut później – teraz ma się to zmienić – mówi Dariusz Sadowski z urzędu miasta.
Ostatnie części systemu alarmowego zostaną wymienione na początku roku. Koszt – blisko milion złotych.