Policjanci zabezpieczyli alkohol, który sprzedawano w jeden z ustrońskich restauracji. Właściciel lokalu nie miał wymaganego prawem zezwolenia, a mimo to sprzedawał gościom trunki. W efekcie swojej nielegalnej działalności musi się liczyć z poważnymi konsekwencjami.
Z ustaleń policjantów z Posterunku Policji w Ustroniu Morskim wynikało, że w jeden z restauracji sprzedawany jest nielegalnie alkohol. Funkcjonariusze udali się w to miejsce i zastali tam trzech pracowników, którzy potwierdzili sprzedaż trunków. Ustalono, że właściciel nie dokonał opłaty za wymagane zezwolenie, a wcześniejsze wygasło z mocy przepisu ustawy.
W skontrolowanym obiekcie policjanci znaleźli i zabezpieczyli 65 butelek różnego rodzaju alkoholu.