Straż Graniczna, wspierana przez Policję, prowadzi intensywne patrole i kontrole legalności pobytu cudzoziemców. Wszystko w ramach przeciwdziałania nielegalnej migracji i przestępstwom transgranicznym. Od początku roku na Pomorzu Zachodnim skontrolowano niemal 1900 osób – w tym ponad 600, które nie spełniały wymogów pobytowych.
Województwo zachodniopomorskie znalazło się w centrum działań służb granicznych i policyjnych. Na całym odcinku polsko-niemieckiego pogranicza funkcjonariusze Straży Granicznej i Policji prowadzą wzmożone kontrole. Patrole pojawiają się nie tylko na głównych szlakach komunikacyjnych, ale także w miastach przygranicznych i w rejonach dawnych przejść granicznych.
Celem działań jest wykrywanie i przeciwdziałanie nielegalnej migracji, ale również ujawnianie przestępstw transgranicznych. – Nasza obecność w newralgicznych miejscach ma charakter prewencyjny. Chodzi o szybkie reagowanie i odstraszanie potencjalnych sprawców – podkreślają funkcjonariusze.
Tylko od początku 2025 roku funkcjonariusze ze Szczecina, Świnoujścia i Kołobrzegu przeprowadzili 1203 kontrole legalności pobytu, obejmujące łącznie 1884 cudzoziemców. U 630 z nich stwierdzono nieprawidłowości w dokumentach lub statusie pobytowym. Zatrzymano 55 osób, wobec których podjęto dalsze działania administracyjne lub prawne.
Najliczniejszą grupę stanowią obywatele Ukrainy. W wielu przypadkach ich pobyt w Polsce jest objęty przepisami specjalnej ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy, co oznacza, że nie zawsze brak dokumentów oznacza nielegalny pobyt. Kolejne narodowości to Kolumbijczycy, Nepalczycy, Gruzini, ale również obywatele egzotycznych kierunków – Peru, Zimbabwe czy Azerbejdżanu.
Działania Straży Granicznej są reakcją na utrzymujące się zagrożenie nielegalną migracją, które dotyka wielu krajów Unii Europejskiej. Mundurowi nie tylko zatrzymują osoby łamiące prawo, ale również zapobiegają przestępstwom transgranicznym, takim jak przemyt ludzi czy towarów.
– Widoczna obecność służb działa odstraszająco i poprawia poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców pogranicza – dodają przedstawiciele Straży Granicznej.