O poranku do Warszawy nie polecieli także pasażerowie LOTu z Goleniowa. Polskie Linie Lotnicze robią wszystko, by ten strajk był jak najmniej dotkliwy dla pasażerów – Na ten moment nie mamy informacji, aby jakieś loty były zagrożone. Proponujemy jednak pasażerom, aby przeglądali swoje skrzynki mejlowe, ponieważ jakiekolwiek zagrożenia w rejsach będą powodowały, że PLL LOT będzie informować pasażerów – mówi Krzysztof Domagalski, rzecznik goleniowskiego Portu Lotniczego.
Władze LOTu twierdzą, że protest jest nielegalny, a strajkujący narażają spółkę na straty, dlatego wypowiedzenia pracownikom wysłano drogą mejlową. Tylko wczoraj otrzymało je 67 osób. Poza lotami krajowymi odwołano także kilka lotów międzynarodowych.