Nazistowskie Niemcy miały swoje Los Alamos na wyspie Uznam niedaleko Świnoujścia

„Oppenheimer” Christophera Nolana został wybrany za film roku podczas ceremonii wręczania Oscarów. Opowiada o historię wyścigu zbrojeń między USA a nazistowskimi Niemcami.

Niewiele osób wie, że na wyspie Uznam – w pobliżu Świnoujścia był tajny ośrodek rakietowy.  To tam Wernher von Braun prowadził doświadczenia z wynalezieniem rakiet balistycznych, które w przyszłości miały przenosić głowice atomowe.

W Peenemünde na powierzchni 25 km² nad bronią samosterującą pracowało jednocześnie nawet 12 tys. osób. Ich praca koncentrowała się przede wszystkim na stworzeniu rakiety samosterującej i pierwszej działającej wówczas wojskowej rakiety batalistycznej.

Oba urządzenia budowane były w głównej mierze przez robotników przymusowych jako broń terrorystyczna przeciwko ludności cywilnej, która określona mianem broni odwetowej używana była od 1944r. podczas II wojny światowej.

Niemcy pracowali tam nad systemami sterowania i celnością nowej broni, która miała w przenosić ładunki nuklearne. 

Muzeum w Penemunde położone jest godzinę drogi samochodem od Świnoujścia. Wystawy w nim są dokumentacją tego, kto pracował w Peenemünde, jak wyglądało życie ludzi w tamtych czasach, a także dlaczego przeprowadzano tak szeroko zakrojone projekty zbrojeniowe.

Foto: Wojciech Basałygo