Przerwa od nauki, urlopy, pogoda pozwalająca na aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu, czyli sezon wakacyjny.
Nasza reporterka – Aleksandra Grzelak zapytała mieszkańców Stargardu o ich najlepsze wakacyjne wspomnienie:
„Kolonie były, obozy harcerskie i to było najfajniejsze. Człowiek miał „naście” lat i było najfajniejsze, co mogło być w życiu. Byliśmy nad morzem. Byliśmy ostatnio w parku rozrywki w Niemczech, wariactwo cały dzień. Za moich czasów bawiliśmy się w wakacje w strzelanki, dwa ognie, różne takie zabawy podwórkowe. Prostu było bardzo fajnie. Najlepsze to wiadomo z dzieciństwa jak się wariowało, jeździło się z rodzicami nad morze, latało się byle gdzie. Jak byliśmy w Turcji z żoną na podróży poślubnej. Najlepsze wspomnienie wakacyjne zawsze jest pod koniec wakacji. Wtedy obchodzę swoje urodziny i co roku tworzę nowe wspaniałe wspomnienie z imprezy urodzinowej.”
Życzymy udanych wakacji i jak najwięcej możliwości do tworzenia wspomnień.
Fot.: pixabay