Modernizacja linii kolejowej między Świnoujściem a Wrocławiem wchodzi w decydującą fazę. PKP PLK rozstrzygnęły przetarg na gruntowną rewitalizację „nadodrzanki”, która ma znacząco usprawnić transport towarów i pasażerów.
Kolejowa trasa Świnoujście–Wrocław, znana jako „nadodrzanka”, od lat wymagała poważnych inwestycji. Teraz modernizacja tej kluczowej linii kolejowej wreszcie nabiera realnych kształtów. PKP Polskie Linie Kolejowe rozstrzygnęły przetarg i wybrały najkorzystniejsze oferty na realizację prac, które mają poprawić przepustowość i dopuszczalną prędkość pociągów.
O znaczeniu tej inwestycji dla transportu towarowego mówi Rafał Zahorski z Zarządu Morskich Portów Szczecin–Świnoujście:
– Najważniejszym celem jest likwidacja tzw. wąskich gardeł – od tego zaczynamy. Dzięki temu możliwe będzie zwiększenie przeciętnej prędkości pociągów towarowych jadących ze Świnoujścia na południe Polski, aż do granicy z Czechami. Druga kwestia to wydłużenie składów. Obecnie ograniczenie wynosi 630 metrów – chcemy przejść na długość 750 metrów, czyli dostosować się do standardu europejskiego. Linia nadodrzańska to kluczowy szlak transportowy dla całej zachodniej Polski – stanowi bazowy korytarz tranzytowy między Skandynawią a południem Europy.
Oprócz usprawnienia transportu towarowego, modernizacja przyniesie też korzyści pasażerom. Po zakończeniu prac pociągi pasażerskie będą mogły poruszać się z prędkością do 140 km/h – nawet dwukrotnie szybciej niż obecnie na wielu odcinkach trasy.
Modernizacja nadodrzanki to jeden z najważniejszych projektów infrastrukturalnych w zachodniej Polsce, który nie tylko zwiększy efektywność kolei, ale i wzmocni konkurencyjność portów morskich oraz polskiego eksportu.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio/Archiwum