Mieszkańcy Bielina w gminie Moryń protestują przeciwko planowanej wycince blisko 190 drzew. W większości są to miododajne lipy, które od ponad 100 lat rosną przy drodze wojewódzkiej 125.
Droga ma być zmodernizowana, a drzewa – w tym dąb szypułkowy o obwodzie ponad 3 metrów – wycięte. Magdalena Bieniek w imieniu mieszkańców wystosowała petycję do Marszałka Województwa, w której domaga się odstąpienia od planowanej wycinki drzew podczas przebudowy drogi.
Aleja lipowa jest wpisana do ewidencji zabytków. Wszystkie te drzewa są zdrowie. Są też oznaczone stare drzewa przy murze kościelnym, który jest zabytkowy – wpisany do rejestru zabytków. Jedno drzewo jest przed murem, drugie jest za murem. Mieszkańcy mówią, że tak naprawdę to planowane jest przesunięcie, albo wybudowanie na nowo tego muru, więc moim zdaniem to jest spora ingerencja w zabytki.
W petycji czytamy „Droga wojewódzka nr 125 wymaga remontu, ale nie powinno to odbywać się kosztem wycinki starych, zdrowych drzew, które są siedliskiem wielu gatunków zwierząt. Okolica jest znana ze swoich słynnych miodów. Co się stanie z pszczołami, gdy pod topór pójdzie tyle drzew?” Z całym tekstem petycji możecie zapoznać się odwiedzając stronę: www.petycjeonline.com/stop_