Stargard pozostał bez posła. Do parlamentu nie dostał się Michał Jach z PiS-u. Chociaż zagłosowało na niego więcej osób niż 4 lata temu.
– Od wybuchu wojny na Ukrainie, pełniąc obowiązki Przewodniczącego Sejmowej Komisji Obrony Narodowej, rzadko bywałem w okręgu wyborczym. Bywało, że nie było mnie po 3 tygodnie w okręgu. Zewnętrzna okoliczność mnie ograniczała – tak tłumaczy swoją przegraną.
Ze Stargardu do Sejmu startowało 7 osób. Kolejni z powiatu stargardzkiego. Najwięcej głosów otrzymał Michał Jach – blisko 12,5 tys. To nie wystarczyło, aby dostał się do sejmu.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: