Krzysztof Kapuściński, trener, który doprowadził Błękitnych Stargard do półfinału Pucharu Polski, wraca do Stargardu. Po pracy w Środzie Wielkopolskiej Kapuściński obejmie stery w Kluczevii Stargard.
Zawsze miło się wraca do miejsca, w którym zostawiło się dużo znajomych. Osiągnęliśmy fajny wynik, także taki mieliśmy plan z rodziną, że po tych czterech latach chcemy wrócić do Stargardu i niezmiernie się cieszę, że będę mógł być częścią projektu Polski Cukier Kluczevia Stargard.
– Mówi Kapuściński.
Jak sam twierdzi, były konkretne oferty z innych zespołów, lecz był on ukierunkowany na powrót do Stargardu.
Gdzieś tam mocno się zastanawialiśmy razem z rodziną co dalej. W ostatnim czasie taką dobrą i ciekawą ofertę złożył mi KP Starogard. Pod koniec maja drużyna KP Starogard, która chce w tym roku bić się o awans do drugiej ligi. Ale mówię – mieliśmy zaplanowane to, że wracamy do Stargardu. Tu mamy swój dom i chcemy z powrotem wrócić do siebie.
Kluczevia Stargard w zeszłym sezonie zajęła przedostatnie miejsce w 3. lidze. Od sierpnia wróci do gry w 4. lidze.
Foto: FB/Kluczevia Stargard