Koty w Świnoujściu nie mają łatwego życia. Ktoś podpalił im drewniany domek

W Świnoujściu grasuje podpalacz budek dla kotów? W weekend spłonął drewniany domek. Strażacy potwierdzają, że zdarzenie miało miejsce.

– Otrzymaliśmy informację o pożarze budki dla kotów przy ulicy Kapitańskiej. Z racji wielkości domku, nie było problemów z jego ugaszeniem. Przypuszczalną przyczyną było podpalenie – mówi Marcin Kubas ze świnoujskiej straży pożarnej.

Jak alarmują mieszkańcy, którym nie jest obojętny los zwierząt, nie jest to pierwszy incydent jaki miał miejsce, a którego ofiarami miały stać się koty.