Nieodpowiedzialnością wykazał się 35 – latek kierujący fordem zatrzymany przez drogówkę. Spotkanie z policjantami zakończyło się zatrzymaniem jego prawa jazdy za jazdę pod wpływem alkoholu.
Mężczyzna zadzwonił do swojego kolegi, który miał przyjechać i zabezpieczyć jego pojazd. Jakież było zaskoczenie policjantów, kiedy również zza kierownicy forda wysiadł kierowca, posługujący się podrobionym prawem jazdy. Na blankiecie brakowało zabezpieczeń występujących w autentycznych dokumentach, a druk był nieczytelny.
Teraz obydwaj kierujący będą tłumaczyć się przed Sądem.