Finał WOŚP w Świnoujściu ruszył energicznie. Rano Tomasz Michalak – szef sztabu WOŚP w Świnoujściu odprawił wolontariuszy, którzy już po kilku minutach ruszyli ze skarbonkami na ulice miasta.
W Świnoujściu na ulicach kwestuje 197 wolontariuszy. Wielu z nich zbiera pieniądze w towarzystwie rodziców i przyjaciół. Przez cały dzień na pl. Adama Mickiewicza można było obejrzeć sprzęt służb mundurowych, a także za datki do skarbonki, zjeść kiełbaskę z grila i zjeść zupę. W sali teatralnej MDK przez cały dzień trwały występy artystyczne, a obok w sali sportowej – stoiska z atrakcjami.
WOŚP grał także na pływalni miejskiej, gdzie można było spróbować nurkowania. Po południu do wody weszły świnoujskie morsy. Na promenadzie za datek do puszki częstowano zupą.