Przed koszykarzami Spójni kolejny trudny mecz. Tym razem stargardzianie zagrają we własnej hali z rumuńskim Arges Pitesti w drugiej kolejce FIBA Europe Cup.’
Ostatnie dni nie są łatwe dla podopiecznych trenera Andreja Urlepa. Spójnia ma za sobą porażkę na inauguracje gry w europejskich pucharach i wyjazdową przegraną z mistrzem Polski – Treflem Sopot w Orlen Basket Lidze.
Teraz czas na kolejne wyzwanie. – Każdy dzień przerwy jest na wagę złota – mówi dyrektor sportowy klubu, Wiktor Grudziński.
Rywalem Spójni będzie jutro Arges Pitesti, czwarta drużyna ubiegłego sezonu w lidze rumuńskiej.
Mecz rozpocznie się o 19.
Foto: Spójnia Stargard