Tuż przed nadejściem przymrozków Elektrociepłownia Szczecin została wyłączona z eksploatacji. Magdalena Filiks, posłanka Koalicji Obywatelskiej na dzisiejszej konferencji prasowej poinformowała, że wszystkiemu jest winien fatalny stan wód Odry.
Zakład produkujący ciepło systemowe dla mieszkańców Szczecina wykorzystuje w procesie technologicznym wodę z rzeki. Okazało się, jednak że zasolenie Odry jest ponad dwukrotnie wyższe niż normy przewidziane dla tego typu instalacji.
Wczoraj dotarły do mnie bardzo szokujące informacje, że zagrożona jest w Szczecinie infrastruktura krytyczna przez katastrofalny stan Odry. Mamy Elektrociepłownię Szczecin, która jeszcze niedawno pracowała, ale według mojej wiedzy przestała pracować. Bezpośrednią przyczyną wyłączenia jest katastrofalny stan rzeki Odry i z moich informacji wynika, że już 5 października w Elektrociepłowni Szczecin pojawiła się informacja o tym, że tak zwana przewodność wody surowcowej przed filtrem przekracza 2.000 jednostek. Dodam tylko, że norma to jest 850 jednostek. Wartość, którą podałam mówi wprost o zasoleniu rzeki Odry. Przeszło 2.000 jednostek to jest już poziom wody morskiej – wyjaśnia Magdalena Filiks
Szczecin został odłączony od dostaw ciepła systemowego z Elektrociepłowni Szczecin.
Filtry przystosowane są do tego, żeby filtrować i oczyszczać wodę rzeczną, a nie wodę morską i po prostu przy tym poziomie zasolenia rzeki Odry filtry nie były w stanie pracować. W tym momencie, kiedy ta informacja pojawiła się na wejściu przed filtrem, po prostu wstrzymano produkcję, ale były jeszcze przez jakiś czas zapasy tej wody i ten blok pracował do momentu wyczerpania się zapasów wody. W momencie, kiedy się zapasy wyczerpały, blok po prostu został wyłączony. Udało mi się również w międzyczasie ustalić, że już wczoraj spółka PGE zwróciła się do szczecińskiej spółki SEC z taką informacją, że miasto będzie odłączona, czyli ta spółka. SEC nie będzie miała dostaw ciepła i mieszkańcy zostaną od tego ciepła tak naprawdę odłączeni – informuje Magdalena Filiks
„Twoje Radio” otrzymało wyjaśnienia od Polskiej Grupy Energetycznej.
Z powodu podwyższonego wskaźnika zasolenia wody pobieranej z rzeki Parnicy, w uzgodnieniu z dystrybutorem sieci, wytwarzanie ciepła przejęła Elektrociepłownia Pomorzany, a EC Szczecin czasowo została wyłączona do rezerwy. Co ważne, zmiana ta nie spowodowała wstrzymania lub ograniczenia dostępności energii cieplnej dla odbiorców, natomiast prowadzone na bieżąco analizy chemiczne wody wskazują na spadek poziomu zasolenia, więc pozwoli to na przygotowanie Elektrociepłowni Szczecin do ponownego dostarczania energii cieplnej dla odbiorców, co planujemy zrobić 12 października – poinformował Konrad Mróz z Biura Prasowego Polskiej Grupy Energetycznej
Dziwnym jednak wydaje się fakt, że ani Urząd Wojewódzki, ani służby odpowiedzialne za monitoring stanu Odry nie poinformowały opinii publicznej o jej ponadnormatywnym zasoleniu. Prawdopodobnie okres przedwyborczy nie wydaje się dobrym czasem dla ujawniania tego typu informacji.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio