Nowa piosenka rapera Smolastego wzbudziła u niektórych kontrowersje. Uważają, że nie tylko piosenka, ale także teledysk są promocją zażywania narkotyków. Odbiorcami twórczości Smolastego są także dzieci i młodzież. Marcin Głuszyk, dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Trzebieży powiadomił Rzecznika Praw Dzieci.
Dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Trzebieży na Facebookowym profilu rapera zamieścił wpis:
– Panie Norbercie Smoliński – Smolasty. Podziel się zyskiem – kasą, którą zarobisz na utworze i teledysku “Gorzki smak”. Podziel się z ośrodkami terapii uzależnień, oddziałami psychiatrycznymi dla dzieciaków i młodzieży, dzieciaków silnie uzależnionych od syfu który promujesz w tym klipie. Może najpierw odwiedź te miejsca, zobacz jak te dzieciaki wyglądają, jak walczą by wyjść z tego gówna. Może coś ogarniesz i zrobisz o tym utwór, o drugiej stronie medalu. Poczytaj wcześniej statystyki, w tym statystyki samobójstw dzieciaków zażywających ten syf promowany przez Ciebie w nowym utworze – napisał.
Nasz rozmówca zauważa, że w piosence i teledysku można natrafić na każdym kroku metafory nawiązujące do narkotyków.
– Twój przekaz jest prosty – to szczęście jest w woreczku z towarem. Wprowadzasz te dzieciaki w błąd. Zapłacisz za ich krzywdę? Czy tylko zgarniesz hajs i nara? Wpadnij do jednego z ośrodków, spójrz dzieciakom w oczy. “Gorzki smak” – istotnie, gorzki smak. Obłudy napisał Marcin Głuszyk, dyrektor Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Trzebieży.
Smolasty to polski piosenkarz i producent muzyczny tworzący muzykę z pogranicza popu i rapu.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: