Piłkarska reprezentacja Polski zremisowała 3:3 z Chorwacją w swoim czwartym meczu Ligi Narodów. Kibice na PGE Narodowym, na brak emocji nie mogli narzekać. Były gole, zwroty akcji i czerwona kartka dla bramkarza rywali.
Mecz idealnie ułożył się dla Biało-Czerwonych. Wynik spotkania już w 5. minucie otworzył Piotr Zieliński. Później do głosu doszli Chorwaci, którzy strzelanie rozpoczęli w 19. a skończyli w 27. minucie. W tym czasie zdobyli trzy gole. Do przerwy kontaktową bramkę zdobył Nicola Zalewski.
W drugiej części wyrównał Sebastian Szymański, a w 76. minucie po brutalnym faulu na Robercie Lewandowskim, czerwoną kartkę obejrzał chorwacki bramkarz Dominic Livaković.
Podsumował selekcjoner reprezentacji Polski, Michał Probierz.
Biało-czerwoni po czterech meczach w Lidze Narodów, mają na koncie 4 punkty i zajmują trzecie miejsce w tabeli. Prowadzi Portugalia, przed Chorwacją. Czwarta jest Szkocja.
Foto: łączynaspilka.pl