Przy trzebieskiej promenadzie miał stanąć pomnik Aleksandra Doby. Sprawa jednak ostatnio ucichła, a realizacja projektu się opóźnia.
Okazuje się, że Wody Polskie nie zgadzają się na zaplanowanym miejscu. Radny Rady Miejskiej w Policach Grzegorz Ufniarz poruszył sprawę informując, że na najbliższą sesję przygotowano projekt wykreślający z przyjętej w ubiegłym roku uchwały zapis o budowie pomnika Aleksandra Doby.
Teren, na którym miał stanąć pomnik kajakarza grozi zalaniem. Zgodnie z Prawem Wodnym mogą tam powstać obiekty tymczasowe lub takie, które są związane z ochroną przeciwpowodziową.
Mimo wszystko władze Polic nie chcą całkowicie zrezygnować z upamiętnienia Aleksandra Doby.
Foto: aleksanderdoba.pl