PZPN podjął decyzje odnośnie wznowienia rozgrywek w pierwszej i drugiej lidze piłki nożnej. Piłkarze ponownie mieliby wybiec na murawy na przełomie maja i czerwca.
Zanim jednak wróciliby do treningów, czekałaby ich kwarantanna i testy na koronawirusa. W planach PZPN jest by od jutra piłkarze rozpoczęli 14-dniową izolację.
– Plan zakłada od czwartku 14-dniowe kwarantanny dla zawodników, następnie przeprowadzenie testów na koronawirusa, później tydzień treningów w małych grupach, następnie treningi już całego zespołu i pod koniec maja powtórzenie testów i wówczas wznowienie rozgrywek – mówi wiceprezes Błękitnych Jarosław Hajduk.
Zdaniem przedstawicieli stargardzkiego klubu, sezon 2019/2020 powinien zostać już zakończony z zachowaniem lokat, które kluby zajmują po 22 kolejkach. Takie rozwiązanie oznaczałoby, że Błękitni zajęliby 7 pozycję w tabeli – to nie premiuje grą w barażach o pierwszą ligę.
– Wydaje nam się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby zostały zachowane pozycje ligowe w tabeli jakie są po rozegraniu 22 kolejek i liga powinna zostać zakończona, a my powinniśmy się skupić nad planowaniem budżetu i przygotowaniem do nowego sezonu rozgrywkowego – dodaje Jarosław Hajduk.
Polski Związek chce, aby piłkarze rozegrali 12 kolejek w 8 tygodni. To oznaczałoby grę co 4-5 dni. Błękitni w tym czasie mieliby aż 6 wyjazdów, w tym do Rzeszowa, Częstochowy czy Elbląga. Mecze odbywałyby się przy pustych trybunach.
foto: Tadeusz Surma