W sobotę 14 maja w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie goszczono kardiologów dziecięcych z Kliniki Kardiologii Dziecięcej i Wad Wrodzonych Serca w Gdańsku. Klinika wspólnie ze Stowarzyszeniem Serce w Dobre Ręce oraz Szpitalem Wojewódzkim w Koszalinie zorganizowała akcję dla dzieci i młodzieży z problemami kardiologicznymi. Mali i nieco starsi pacjenci mogli skorzystać z darmowych badań. Jest szansa, że jesienią akcja zostanie ponownie przeprowadzona.
Przedsięwzięcie zostało zorganizowane ze względu na problem, jakim jest utrudniony dostęp do specjalistów opieki medycznej w zakresie kardiologii dziecięcej w regionie. Biała Sobota cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem – na wizytę u specjalistów zarejestrowało się ok. 80 pacjentów. – To bardzo dobry pomysł. Nie musimy jechać do Szczecina albo do Gdańska, by tam poddać się kontroli, by dzieci mogły przejść konsultacje ze specjalistami – komentowali rodzice dzieci, które skorzystały tego dnia z badań w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie.
– Mieliśmy zapisane badanie w Szczecinie, ale skoro nasze dziecko może skorzystać z badania tu, na miejscu, to nie zastanawialiśmy się ani chwili, od razu zgłosiliśmy się – mówiła kolejna rozmówczyni.
Podczas Białej Soboty badania dzieci i młodzieży realizowali dr hab. n. med. Joanna Kwiatkowska, która jest kierownikiem Kliniki Kardiologii Dziecięcej i Wad Wrodzonych Serca Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, dr hab. n. med. Robert Sabiniewicz, dr n. med. Anna Wałdoch oraz dr n. med. Zbigniew Świątek – Brzeziński.
Specjaliści byli zgodni co do tego, że dostęp do kardiologów dziecięcych i ośrodków tego typu jest w naszym kraju mocno ograniczony. Stąd konieczność i sens organizowania takich akcji, jak ta w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie. – To dla nas nowe doświadczenie – przyznała główna inicjatorka przedsięwzięcia i kierownik Kliniki Kardiologii Dziecięcej i Wad Wrodzonych Serca Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego dr hab. n. med. Joanna Kwiatkowska. – Sam pomysł pojawił się jesienią ubiegłego roku. Sparaliżował nas covid, ale udało się nam przyjechać. Próśb o konsultacje było bardzo dużo. Lista rejestracji sięgnęła 80 osób. Mój zespół to osiem osób. Tu przyjechała połowa zespołu, by przez cały dzień móc zabezpieczyć pacjentów. Potrzeby są ogromne, dlatego prawdopodobnie będziemy kontynuować podobne działania – dodała pani profesor.
– Zgłosiło się wielu pacjentów po bardzo poważnych zabiegach kardiologicznych i z bardzo poważnymi wadami serca, ale zgłaszali się też pacjenci z mniejszymi problemami, które zdarzają się w kardiologii, jak szmery rozwojowe, ale te dzieci też potrzebują diagnostyki i kontroli – mówi dr hab. n. med. Robert Sabiniewicz, który przygotował akcję wspólnie z prof. Kwiatkowską. – W całej Polsce liczba ośrodków kardiologii dziecięcej i specjalistów jest bardzo ograniczona.
Badania były darmowe, nie było potrzebne skierowanie, konieczna była jedynie wcześniejsza rejestracja. Na miejscu była konsultowana nie tylko dokumentacja medyczna i wyniki dotychczasowych badań, ale były też wykonywane badania fizykalne, EKG oraz badanie echokardiograficzne.
Badania były prowadzone od godzin porannych aż do godzin popołudniowych. Odbywały się równocześnie w czterech gabinetach, pacjenci byli wcześniej umawiani na konkretną godzinę, a więc nie musieli zbyt długo oczekiwać na konsultacje. Dla maluchów, by nie dłużył im się nawet ten krótki czas oczekiwania, został dodatkowo przygotowany kącik do zajęć plastycznych. W nagrodę dla dzielnych pacjentów były balony oraz specjalne naklejki.
Fot. SWK