Zamachu w Berlinie można było uniknąć

Zamachu terrorystycznego w Berlinie podczas bożonoarodzeniowego jarmarku można było uniknąć! Wynika to z opublikowanego właśnie raportu oceniającego pracę niemieckich organów ścigania.

Znany juz wcześniej policji Tunezyjczyk Anis Amri wjechał 17 grudnia ubiegłego roku ciężarówką w tłum ludzi. Zabił polskiego kierowcę i 11 innych osób.

Prawie 100 osób zostało rannych.

Raport specjalnego śledczego krytykuje nieudolność policji i wady w systemie współpracy różnych niemieckich organów ścigania.

Zamachowiec z Berlina miał kontakty z islamistami, występował pod kilkoma nazwiskami i narodowościami – choć władze wiedziały o tym nie aresztowały go wcześniej.