Zadyma po meczu Pogoni z Termaliką

Niespokojnie było po meczu Pogoni Szczecin z Termaliką Nieciecza.

Portowcy przegrali spotkanie, a grupa kilkunastu kiboli próbowała wedrzeć się do szatni Pogoni. Zatrzymali ich pracownicy ochrony. Były przepychanki, ochroniarze użyli gazu łzawiącego i wezwali policję. – Nigdy wcześniej w swej karierze nie pracowałem w takich warunkach, jak teraz – przyznał na konferencji po meczu trener Maciej Skorża. Pogoń nie wygrała siedmiu kolejnych spotkań w lidze, a u siebie nie zwyciężyła w tym sezonie ani razu. Po tym spotkaniu Pogoń spadła na ostatnie miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. Kolejny mecz Portowców w piątek – na wyjeździe zmierzą się ze Śląskiem Wrocław.