Temat stargardzkiej glorietty wraca jak bumerang. Po zamieszaniu związanym ze zbyt szybkim odbiorem inwestycji, rozpoczęły się problemy techniczne.
W monumencie przy kopule zaczęła opadać warstwa wierzchnia. Jak zapewnia Piotr Styczewski z Urzędu Miejskiego po usterce nie ma już żadnego śladu.
Stargardzka glorietta powstała na wniosek mieszkańców. Wybrano ją spośród 46 propozycji Stargardzkiego Budżetu Obywatelskiego w 2015 roku. Inwestycja, na którą składa się budowa i ustawienie monumentu oraz zagospodarowanie terenu wokół niego kosztowała 120 tysięcy złotych.