Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę emerytalną.
To realizacja m.in. jego obietnicy z kampanii wyborczej. Spowoduje obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Ale nowe prawo miało być uchwalone dużo wcześniej, niż rok po wygranych przez PiS wyborach. – To piękny dzień dla mnie i piękny dzień dla “Solidarności”, która walczyła o prawa pracowników – cieszy się Andrzej Duda. I podkreśla, że ustawa niczego nie nakazuje, a jedynie daje możliwość wyboru.
Jednak zdaniem ekonomistów – podpisana dziś ustawa zdemoluje finanse państwa. Nowe przepisy zaczną obowiązywać od października przyszłego roku.