Prawdziwy american dream stargardzianina Michała Bułatowicza. Jeszcze kilka lat temu sam nie wiedział na czym snooker polega, a od dwóch lat sędziuje największe międzynarodowe turnieje.
Miał też okazję osobiście poznać legendę snookera i sześciokrotnego mistrza świata – Steve’a Davisa.
Snooker największą popularność zdobył na Wyspach Brytyjskich, ale dzięki transmisjom z turniejów staje się coraz popularniejszy w Polsce – zauważa Bułatowicz.
Snooker to gra bilardowa, w której zasady są bardziej skomplikowane niż w bilardzie. Do tego stopnia, że nawet zdarzają sie zawodnicy, którzy nie znają wszystkich zasad. Każda bila jest odpowiednio punktowana i nie zawsze wygra ten, kto wbije najwięcej kul do łuz.