Śledztwo w sprawie szczecińskich sędziów przejęte przez prokuraturę w Gdańsku

Gdańska Prokuratura Regionalna przejmuje śledztwo dotyczące wyboru składów sędziowskich w tak zwanej aferze polickiej. Postępowanie w tej sprawie rozpoczęła Prokuratura Regionalna w Szczecinie.

Teraz na wniosek Ministra Sprawiedliwości śledztwo przeniesie się do Gdańska, tak by nie było podejrzeń o stronniczość. Przypomnijmy – w lipcu Sąd Okręgowy w Szczecinie zadecydował o braku aresztu dla wszystkich 10 podejrzanych. – W kontekście tego postępowania podkreślenia wymaga, że przedmiotem prowadzonego śledztwa nie będzie ocena słuszności samych decyzji szczecińskiego sądu, lecz wyłącznie kwestie proceduralne związane z wyznaczaniem składów do rozpoznania wniosków prokuratury – tłumaczy Maciej Załęski z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

W odpowiedzi na wcześniejsze kontrowersje, Sąd Okręgowy w Szczecinie odpowiedział już wcześniej prokuraturze: “składy sędziowskie od lat wyznaczane są tak samo. Tym razem także odbyło się to w sposób losowy”. O całej sytuacji informowano również Krajową Radę Sądownictwa. Odnośnie samej “afery polickiej” – przypomnijmy: 10 osób, w tym byli członkowie zarządu Zakładów Chemicznych Police oraz działacze zachodniopomorskich struktur Platformy Obywatelskiej, zostało zatrzymanych w lipcu przez CBA. Wśród zatrzymanych był również związany z Platformą Obywatelską Robert Z. ze Stargardu, a także szef PO w Policach Maciej G. Oprócz tego zatrzymano m.in byłego prezesa Zakładów Chemicznych Police Krzysztofa J., i byłych członków zarządu – Annę P. i Wojciecha N. Zatrzymani są podejrzani o spowodowanie strat w wysokości ponad 30 milionów złotych w polickich zakładach.