Około trzystu mieszkańców Kątów, Miękowa i Załomia podpisało się pod protestem przeciwko czasowemu wstrzymaniu przez goleniowskich radnych miejskich inwestycji, polegającej na wybudowaniu w tych miejscowościach wiat, z których mogłyby korzystać lokalne społeczności.
Wybudowanie wiat – o powierzchni ok. 120 m2 każda, z instalacją wodną, elektryczną, a nawet grzewczą – kosztować ma ponad 1 mln zł. Kłopot w tym, że trzeba było wyasygnować na ten cel dodatkowe 400 tys. zł, a radni wprowadzenie zmian do budżetu na ostatniej sesji uniemożliwili, co – jak twierdzi sołtys Załomia Jolanta Sienkiewicz – mocno rozczarowało wielu zainteresowanych, bo od lat domagają się oni wybudowania takich obiektów.
Budowa wiat w Kątach, Miękowie i Załomiu ma być dotowana przez Lokalną Grupę Działania, która na ten cel przeznaczyła 425 tys. zł. Jak zaznacza sołtys Sienkiewicz, oznacza to także tyle, że trzeba było spełnić odpowiednie wymogi dotyczące wykorzystania obiektów, a nie tylko ich wybudowania.
Burmistrz Robert Krupowicz, na którego biurko także protest trafił, zapowiedział, że zwróci się do radnych o zmianę decyzji na najbliższej sesji Rady Miejskiej, która odbędzie się pod koniec maja. W międzyczasie ma zostać rozpisany drugi przetarg na wykonanie inwestycji.
Paweł Palica