Prawie 60 miliardów deficytu w przyszłorocznym budżecie

Dziurę na prawie 60 miliardów złotych – przewiduje wstępny projekt budżetu na przyszły rok.

Dzisiaj przedyskutuje go rząd – na nieformalnym spotkaniu. Pieniędzy zabraknie na dofinansowanie inwestycji. Samorządy mogą zapomnieć o tym, że rząd będzie dokładać na przykład na budowę dróg. Nici też z obniżki stawki VAT. Nie zgadza się na to minister finansów. Nie będzie też zapowiadanej od stycznia podwyżki kwoty wolnej od podatku. Ministerstwo finansów policzyło, że gospodarka w przyszłym roku urośnie o 3 i 6 proc. To i tak dość optymistyczne wyliczenia bo państwo żyje ponad stan, a koszty tego poniesiemy my płacąc wyższe podatki. Oficjalnie – rząd ma przyjąć projekt przyszłorocznego budżetu pojutrze.