Do pożaru jednej z piwnic doszło tuż po 17 przy ulicy Limanowskiego.
Na miejscu zjawiły się trzy zastępy straży pożarnej. Mieszkańcy bloku wezwali straż, bo zauważyli dym wydobywający się na klatkę schodową z piwnicy. Jak się okazało, na miejscu w piecu przy jednej z piwnic zapalił się opał, na szczęście pożar udało się szybko opanować i nikt nie ucierpiał. Przez kilkadziesiąt minut, ruch na ulicy Limanowskiego w pobliżu skrzyżowania z Brzozową i Okrzei był znacznie utrudniony. Teraz nie powinno już być problemów z przejazdem.