Prokuratura okręgowa w Tarnobrzegu od dzisiaj formalnie rozpoczyna śledztwo w sprawie ataku nożownika w galerii handlowej w Stalowej Woli.
Sprawca ataku jest już w krakowskim areszcie, ale na szpitalnym oddziale. Przesłuchiwani mają być członkowie najbliższej rodziny sprawcy ataku. Tarnobrzeska prokuratura będzie wyjaśniać, co mogło wywołać u niego taką agresję.
W najbliższym czasie zwróci się z wnioskiem o obserwację sądowo-psychiatryczną Konrada K. Mężczyzna ma jednoosobową celę i przez cały czas jest obserwowany.
Po piątkowym ataku nadal w szpitalach jest siedem osób w tym sześć, których lekarze określają stan jako ciężki lub bardzo ciężki. W piątkowym ataku szaleńca zginęła jedna osoba. Dopiero dzisiaj galeria handlowa w Stalowej Woli ma zostać otwarta dla klientów.