Znacznej obniżki pensji spodziewać się może burmistrz gminy Nowogard, Robert Czapla. Na najbliższej sesji Rady Miejskiej głosowany ma być projekt uchwały w tej sprawie.
Z inicjatywą wyszli radni klubu Wspólny Nowogard. Jego przewodniczący Bogumił Gała powiadomił nas, że burmistrzowska wypłata okrojona ma być do możliwie najniższego poziomu, czyli ok. 4,5 tys. zł brutto podstawy i odpowiednio skromnych z tego tytułu dodatków, co w praktyce przełożyłoby się na ok. 6 tys. zł na rękę, czyli o około 5 tysięcy złotych mniej niż obecnie. – Chcemy w ten sposób dać wyraz temu, że w naszej ocenie burmistrz Czapla źle wykonuje zadania powierzone mu przez radę – mówi Gała.
Burmistrz Czapla, działacz Sojuszu Lewicy Demokratycznej, nie ma za sobą w radzie koalicji większościowej. Tę tworzą kontestujący wiele jego działań radni z klubu Partnerstwo i Rozwój, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Prawa i Sprawiedliwości oraz radnych niezależnych, a klub Wspólnego Nowogardu, choć formalnie do koalicji nie należy, współpracuje z nią przy różnych okazjach. – Wydaje się, że będziemy dysponować dostateczną liczbą głosów, by uchwałę przyjąć – twierdzi radny Gała.
Sesja, na której radni z Nowogardu zajmą się uchwałą w sprawie obniżenia pensji burmistrzowi, odbędzie się 24 lutego.
Paweł Palica