Mamy w Polsce nadprodukcję prawa – uważają przedsiębiorcy. Nowych obciążeń biurokratycznych jest więcej niż przepisów ułatwiających prowadzenie biznesu. Ten wniosek płynie z raportu Pracodawców RP na temat deregulacji.
Przealnalizowali około 370-ciu ustaw, które powstały lub były nowelizowane od początku tej kadencji Sejmu do wakacji parlamentarnych.
Przepisów deregulacyjnych, prorozwojowych wciąż jest mniej niż regulacji utrudniających działalność gospodarczą.
Autorzy raportu doceniają starania premiera Morawieckiego na czele ministerstwa rozwoju. Mówią, że rozumie on ducha przedsiębiorczości, ale inne resorty produkują przytłaczającą lilość regulacji, z którymi często nie są w stanie się uporać zwłaszcza, małe i mikroprzedsiębiorstwa.