MotoBoyzPL, czyli błoto, paliwo i motocykle

Błoto, paliwo i niesamowite panowanie nad motocyklem- to odróżnia ich pasję od innych sportów.
Członkowie Klubu Sportowego MotoBoyzPL to amatorzy, którzy postanowili z amatorskiej jazdy po lesie,
wkroczyć na ścieżkę zawodowców startując w zawodach Enduro, które od kilku lat przeżywają ogromny
rozwój na całym świecie, a liczba osób uprawiających ten sport wzrasta z miesiąca na miesiąc.
 
 
Czym jest enduro? Bardzo prosto to wytłumaczyć – wyobraźcie sobie chcecie przejść przez las którym leżą
połamane drzewa i płynie potok z wodospadem –spoglądacie i myślicie sobie” nie no nie do przejścia –
muszę zawrócić”. „Ale nie my !” – dodaje Paweł Sawicki – jeden z założycieli i pomysłodawców MotoBoyzpl.
 
„ My w tym momencie rozpisujemy w głowie jak przeskoczymy tą leżącą kłodę i jak podeprzemy się
wskakując na skałę – po prostu układamy sobie trasę , odpalamy silnik motocykla i walczymy. Chwila
odpoczynku i przerwy bo silnik się lekko zagotował i trzeba nabrać sił – i jedziemy dalej – pokonujemy coś
co dla normalnego człowieka wydawało by się niemożliwe”.
 
Nie jest to sport łatwy , a wręcz należy do najbardziej kontuzjo gennych sportów ekstremalnych , ale ich
to nie zniechęca. W każdy wolny weekend pracują nad formą wypalając litry paliwa. Od -2 do + 30 stopni,
deszcz czy śnieg, nieważne w jakich warunkach .
 
Podczas zawodów nikt nie wybiera pogody, nikt nie mówi – nie jedziemy bo pada deszcz czy śnieg –
po prostu stajesz na starcie i jedziesz” – dodaje Paweł.
 
Wystartowali z klubem w październiku 2016 roku jako cztery osoby które będą razem trenować i jeździć
na zawody. Po kilku miesiącach zrobiło się ponad 60 osób-obecnie największy klub motocyklowy w
zachodniopomorskim.
 
„ Co chwilę dostajemy emaila lub wiadomość że ktoś nas widział chciałby z nami
jeździć i reprezentować klub. Dostajemy bardzo dużo pozytywnego wsparcia w Internecie oraz od osób
które odwiedzają nas na treningach lub widzą nas na zawodach. Bardzo to cieszy i i daje mocnego kopa
na dalsze działania” – mówi Paweł Prajs –Grabowski , prezes MotoBoyzPL
 
Tamten rok był dla nich okresem przygotowawczym. W sezonie 2017 ostro ruszyli ze startami w zawodach
zarówno Polskich jak i zagranicznych. Największym sukcesem jest udział w najtrudniejszej imprezie
enduro na świecie King Of The Hill Rumunii. Trzy dni jazdy , prawie 150 km po górach, 8 godzin jazdy non
stop w bardzo niesprzyjających warunkach. Setki godzin na treningach nie poszły na marne- chłopaki
przywieźli bardzo wysokie miejsca w czołówce światowej zajmując 12, 15 oraz 71 miejsce. Organizatorzy
potwierdzili że była to najtrudniejsza edycja od 5 lat co jeszcze bardziej cieszy patrząc na wyniki.
 
Przed nimi długi sezon startów w Enduro oraz Cross Country. Przygotowują się startując np. w lokalnych
zawodach dla amatorów gdzie w ubiegłą sobotę w Janczewie koło Gorzowa na otwarciu Off-Road udało
się stanąć „ na pudle” zdobywając 1 miejsce w kategorii Motory Super Cross ( Maciek Korbolewski) .
Niedaleko za nim uplasowali się Paweł Sawicki ( 6 miejsce ) oraz Damian Rajch ( 8 miejsce) zajmując
miejsca w czołowej dziesiątce.
 
Materiał nadesłany przez naszego słuchacza.