Po zaledwie dwóch miesiącach kuracji w Nowym Jorku wraca do Polski niespełna dwuletnia Lenka Wawrzycka z Przybiernowa, która cierpiała na obustronnego siatkówczaka oczu. Złośliwy nowotwór został już zwalczony!
“2 miesiące! – tyle czasu wystarczyło, by pokonać ten straszny nowotwór! Tyle czasu wystarczyło, by pokonać siatkówczaka i guzy, które niszczyły wzrok i życie naszej kochanej Lenki. Tyle czasu potrzebował cudotwórca dr Abramson, by poradzić sobie z rakiem! Tak kochani! Dzisiaj po badaniu usłyszeliśmy te wspaniałe słowa: kolejnej chemii nie potrzeba, możecie wracać do Polski i zapraszamy na kontrole za 7 tygodni i sprawdzimy czy nowotwór zrobił już bye bye na zawsze” – napisali jej rodzice na Facebooku.
Dodali, że wciąż bardzo ważne będą kontrole, ale szanse na powrót nowotworu to tylko 5%, a obecnie – co nie powinno dziwić – są tak szczęśliwi, że ich serca dawno tak w górę nie skakały.
Przeprowadzenie niezwykle kosztownej kuracji w Stanach Zjednoczonych było możliwe dzięki zbiórce pieniędzy prowadzonej za pośrednictwem Fundacji Siepomaga. Na jej konto wpłynęło ponad 1 mln i 100 tys. złotych.
Paweł Palica