Trybunał Konstytucyjny odrzucił wniosek Sejmu o odroczenie rozprawy i rozpoczął badanie, czy poprzedni sejm zgodnie z prawem wybrał 5 sędziów Trybunału. A wybrani wczoraj i w nocy zaprzysiężeni przez prezydenta sędziowie po tej decyzji wyszli z Trybunału… i co oni na to?
Od dziś zaprzysiężony przez prezydenta sędzia Piotr Pszczółkowski wychodził rozczarowany, bo on i trzej pozostali sędziowie byli gotowi wziąć udział w dzisiejszej rozprawie, ale skoro Trybunał uznał, że wystarczy skład 5-osobowy…
Ale żeby tak z marszu orzekać bez przygotowania – tego w Trybunale nigdy nie było. Nowi sędziowie po rozmowie z prezesem Trybunału postanowili więc poczekać na dzisiejsze orzeczenie.