Fot. Marcin Kułakowski, PISF
Ińsko na dziesięć dni stało się zagłębiem gwiazd świata filmu. Do miasteczka przyjechali aktorzy filmowi, serialowi, teatralni, reżyserzy i wiele innych osób.
Wszystko w ramach 43-ciej edycji Ińskiego Lata Filmowego.
Jedną ze znanych osób była Kinga Dębska, reżyser filmu ‘Moje córki krowy’, która dzieliła się wrażeniami z projekcji filmowych i spotkań z widzami.
Film za każdym razem wywołuje wiele emocji, a jego fabuła jest bliska wielu z nas.
i dodaje, że każdy film to pewnego rodzaju cud. ‘Moje córki krowy’ to tragikomedia, która zgodnie z założeniem reżysera – Kingi Dębskiej miała rozśmieszać widza i zmuszać do refleksji.