Ciągnąca się od ponad dwóch lat sprawa rodziny z Przelewic, która musiała wnosić swoje niepełnosprawne dziecko do domu przez okno z powodu sąsiedzkiego konfliktu, znalazła dziś finał w Sądzie Rejonowym w Stargardzie.
– uzasadniał swoje orzeczenie sędzia Bogdan Siwiec.
Rodzina Osmolaków, która długo czekała na ten dzień cieszy się z orzeczenia, ale jest też pełna obaw, bo postanowienie jest nieprawomocne.
– mówili tuż po rozprawie Agata i Rajmund Osmolakowie.
Jednocześnie sąd obciążył kosztami postępowania rodzinę, która uniemożliwiała wejście do domu z drogi, która okazała się ich własnością.
Zasądzono też od wnioskodawcy, czyli Rajmunda Osmolaka na rzecz strony konfliktu jednorazowe wynagrodzenie w wysokości 500 złotych za ustanowienie służebności drogi.