Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Stargardzie wciąż stara się znaleźć dokładne przyczyny zatruć salmonellą do jakich doszło w dwóch niepublicznych przedszkolach w Stargardzie.
Czynników które mogły zadecydować o zachorowaniu przedszkolaków jest na tyle dużo, że do tej pory inspektorzy stargardzkiego sanepidu do końca nie stwierdzili co tak naprawdę było źródłem salmonelli. – Badania trwają – zapewnia Elżbieta Urbanek, z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Stargardzie.
Nie wiadomo też kiedy można będzie spodziewać się wyników trwających badań. Dobra wiadomość jest taka, że wszystkie przedszkolaki które wcześniej zachorowały, zostały już wypisane ze szpitala.