Debata o ustawie antyterrorystycznej

W Sejmie trwa debata nad projekem ustawy antyterrorystycznej. Rząd przekonuje, że jest pilnie potrzebna i chce by weszła w życie jeszcze przed szczytem NATO i Światowymi Dniami Młodzieży. Opozycja, Rzecznik Praw Obywatelskich oraz organizacje pozarządowe zarzucają, że może byc użyta do walki z przeciwnikami politycznymi a nie terrorystami.

Chodzi m.in. o szerokie możliwości inwigilacji internetu i cudzoziemców. W odpowiedzi na te zarzuty, minister koordynartor służb specjalnych odpalił opozycji z grubej rury: „to w waszym projekcie już 2 lata temu była zapisana inwigilacja cudzoziemców i to bez ograniczeń” – grzmiał do Platformy z trybuny. Według PiS, ale tez ekspertów od terroryzmu, ustawa jest konieczna. Specjaliści mówia też co prawda, że niektóre zapisy ustawy sa niejasne lub za daleko idące, ale maja nadzieje że w Sejmie bedą poprawione.