Wątpliwości radnej miejskiej Anny Smoliry Kozłowskiej przyczyną gorącej dyskusji wśród radnych powiatu. Przypomnijmy – radna zwróciła wczoraj uwagę na coraz większą liczbę wydawanych dla dzieci orzeczeń o kształceniu specjalnym – co jej zdaniem może wskazywać na nieprawidłowości w ich wydawaniu.
Takie orzeczenia zatwierdza Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, która podlega pod powiat. Zdaniem radnego PiS Józefa Stachowiaka, jeśli są dowody na podobne oszustwa – trzeba zgłosić to do prokuratury.
A co na to Zarząd Powiatu? Bliżej całej sprawie chce przyjrzeć się wicestarosta Iwona Wiśniewska.
W związku z coraz większą liczbą dzieci z orzeczeniami o kształceniu specjalnym, miasto musiało zwiększyć dotacje dla niepublicznych przedszkoli – o 260 tysięcy złotych.