Kobiety nie składają parasolek. Dziś po raz kolejny organizują czarny wtorek – również w Stargardzie. Punktualnie o 17 pojawią się na rynku staromiejskim, gdzie będą zbierały podpisy pod projektem 'Ratujmy Kobiety’.
Zakłada on m.in. liberalizację aborcji oraz wprowadza edukację seksualną.
– mówi Urszula Odrobińska, jedna z organizatorek protestu.
W ubiegłym roku mieszkanki Stargardu również pikietowały. Było ich około pół tysiąca. Wśród nich m.in. lekarki i działaczki lokalnych stowarzyszeń.
Podczas protestu będą zbierane dary dla Domu Samotnej Matki w Stargardzie.