Ponad 300 przypadków przenoszonej przez kleszcze boreliozy zanotowała w tym roku Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w zachodniopomorskiem.
Aż 40chorych musiało być hospitalizowanych. W analogicznym okresie roku ubiegłego było o 60 zachorowań mniej. Jak mówi rzecznik szczecińskiego Sanepidu – Małgorzata Kapłan, szczyt zachorowań dopiero przed nami.
Nie istnieje szczepionka chroniąca przed chorobą. Jedynym zabezpieczeniem jest odpowiednia odzież i środki odstraszające kleszcze, którymi należy się obficie spryskać.
W 2015 roku, na boreliozę zachorowało ponad 500 osób. Wiele wskazuje na to, że w tym roku ta liczba będzie znacznie większa.