Na Pomorzu pracodawcy mają problem ze znalezieniem chętnych do pracy. Uważają, że to skutek programu 500 Plus. Brakuje sprzątaczek, kasjerek i osób do pomocy kuchennej.
Z pracy odchodzą osoby z najniższym wykształcenniem i pensją 1300 złotych na rękę.
– mówi Tomasz Limon z organizacji “Pracodawcy Pomorza”. Lokalne firmy zaczęły podnosić nawet stawki. Coraz częściej zatrudniają też pracowników z Ukrainy i Białorusi