44-latek jechał ulicami Stargardu mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Pewien stargardzianin, widząc nieco dziwny styl jazdy doprowadził do zatrzymania kierującego.
Stargardzianin, jadąc ulicą Szczecińską zauważył samochód marki Ford, którego kierujący przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Ponadto jechał całą szerokością jezdni. W związku z podejrzeniem, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu stargardzianin nie czekając ani chwili zajechał mu drogę. Błyskawicznie unieruchomił pojazd, wyciągając kluczyki ze stacyjki uniemożliwiając tym samym dalszą jazdę. Mężczyzna powiadomił dyżurnego stargardzkiej komendy o całej sytuacji, który na miejsce natychmiast wysłał patrol drogówki. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie – informuje mł. asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie
Zgodnie z kodeksem karnym, mężczyźnie grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.